Z wiecznego miasta - Rzymu przywiozłam dość ciekawe naparstki
żywiczny ma z każdej strony inny widoczek
Nie jestem znawcą, ale ten metalowy - wygrzebany wśród breloczków - wygląda na ręczną robotę i jest w miarę ciężki
a po przeciwnej stronie
i ostatni
Dziękuję za odwiedzinki i ciszy mnie, że i Wam się podobają.
Do miłego ...
Super naparstki , też wpadł mi w oko ten ciężki metalowy.
OdpowiedzUsuńGratuluję nowych zdobyczy.
Bardzo ładne pamiątki :) Świetnie jak można sobie przywieźć coś takiego z wojaży. Zawsze przypominają się przemiłe wyjazdy :)
OdpowiedzUsuńMuy bonitos estos dedales de varios materiales.
OdpowiedzUsuńBesos
Danusiu masz oko do wypatrywania pieknych naparstkow.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDanusiu te naparstki są fantastyczne,o wspaniałe okazy wzbgaciłaś swoją kolekcję!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
So beautiful!
OdpowiedzUsuńKiss